sobota, 2 listopada 2013

Zatrzymane na chwilę


Warto raz na jakiś czas - może właśnie z początkiem nowego miesiąca - zastanowić się nad tym, w jakim miejscu naszego życia jesteśmy, CO na nie wpływa i wywołuje w nas pozytywne emocje.
Chciałam dokończyć poniższe wypowiedzi bez większego zastanowienia, ale... w moim życiu dzieje się bardzo dużo, więc musiałam poddać je krótkiej kontemplacji.


CZUJĘ, że jestem w odpowiednim miejscu we właściwym czasie! Robię dokładnie to, co chciałam robić od kiedy zaczęłam studiować dziennikarstwo, a co najważniejsze - widzę efekty swojej pracy i to nakręca mnie do działania.

CIESZĘ SIĘ z tego, że będę mogła pisać artykuły o studentach, którzy zamierzają objechać busem Australię.

DOCENIAM to, że jestem zdrowa i mam energię, by codziennie rano wstawać z pozytywnym nastawieniem do życia i ludzi.

CHCIAŁABYM odwiedzić w tym miesiącu moją koleżankę w Krakowie - uwielbiam Ją i to miasto! I jeszcze pojechać do Fotoplastikonu (Warszawa) na wystawę zdjęć z planu "Czasu honoru" w obiektywie 3D!

MYŚLĘ o kolejnych projektach, które chciałabym zrealizować w tym roku akademickim i o tym, jak je zorganizować i przeprowadzić.

SŁUCHAM występów z "The voice of Poland" - moim zdaniem to jeden z nielicznych programów, gdzie uczestnicy naprawdę umieją śpiewać :)

OGLĄDAM zdjęcia, które ostatnio zrobiłam i zastanawiam się, co mogłam ulepszyć, inaczej wykadrować itd.

CZYTAM książkę słynnego Kominka - Tomka Tomczyka "Blog. Pisz, kreuj, zarabiaj" i każdy rozdział jest dla mnie niezwykle interesujący :) Pewnie dlatego, że dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem. Ale książka jest naprawdę godna uwagi.

SZUKAM idealnej szarej spódnicy lub sukienki. Tzw. baza ubraniowa to obecnie coś, czemu staram się być wierna i nie szaleję na zakupach, a właśnie staram się znaleźć takie rzeczy, które będą uniwersalne, dobrze wykonane i sprawdzą się w różnych sytuacjach (i nie będą kosztować tysięcy).

NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ wyjazdu za granicę, związanego z moją pracą i zainteresowaniami, który nastąpi w grudniu tego roku ;)



PS. Do napisania tego posta zainspirowała mnie Alina z designyourlife.pl :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz